Kroszonki opolskie

Kolekcja z Muzeum Wsi Opolskiej, prezentująca najpopularniejszą w tym regionie technikę zdobienia jajek wielkanocnych. 


Najstarsze malowane jajka odkryto podczas wykopalisk w archeologicznych na opolskim Ostrówku. Pochodzą z drugiej połowy X wieku. To pisanki zdobione woskiem we wzory geometryczne przy użyciu drewnianego patyczka. Przez wiele wieków był to najpopularniejszy sposób zdobienia jajek. W XIX wieku na terenie Śląska Opolskiego pojawiła się nowa technika, polegająca na drapaniu (ryciu) wzorów przy użyciu specjalnych narzędzi. Miejscowa ludność zaczęła  nazywać tak zdobione jajka  kroszonki – od słowa krasa, oznaczającego czerwień lub urodę.

Do zdobienia najczęściej są wykorzystywana jaja kurze i gęsie, w latach 90. XX wieku pojawiły się w sprzedaży strusie kroszonki.  Do przełomu wieków  stosowano naturalne barwniki. Najpopularniejszy był wywar z łupin cebuli, dający kolor od żółtego, poprzez czerwony aż do ciemnego brązu. Z młodych, wygotowanych piórek żyta lub jęczmienia uzyskiwano kolory od żółtego po zielony. Z kory dębowej otrzymywano odcienie brązu lub czerni, a z kory olchy – szarości i czerni. Wywarem ze sproszkowanych okruszyn siana  barwiono kroszonki na kolor żółtozielony. Latem kobiety zbierały poczwarki czerwca polskiego, które suszono i wygotowywano, uzyskując czerwoną barwę. Z czasem weszły do użycia barwniki chemiczne.

Technika rytownicza polega na wyskrobywaniu ornamentu ostrym narzędziem na zabarwionej skorupce jajka. Do końca lat 50. XX wieku do drapania kruszonek używano żyletek, nożyc, brzytew lub noży szewskich. Wieloletnie próby badawcze Jerzego Lipki zaowocowały stworzeniem specjalnych modeli nożyków (skrobaków), które są wykorzystywane nawet przez współczesnych kroszonkarzy, ale niektórzy wolą nożyki do tapet, a nawet ... wiertła elektryczne.

Pod koniec XIX wieku na opolskich kroszonkach dominowały wzory geometryczne, m.in. rozety, wiatraczki, gwiazdy, romby, trójkąty, słońca. Nawiązywano do prastarej symboliki solarnej. Ryto też motywy zoomorficzne, takie jak rak, czy kurze łapki. Kroszonki najczęściej barwiono na czerwono,  brązowo i czarno. Z czasem popularne stały się ornamenty roślinne – duże przedstawienia stylizowanych kwiatów, zbliżone do motywów hafciarskich. W latach 50. i 60. XX wieku sporadycznie kroszonki zdobiono wzorami zwierzęcymi typu: baranek, kogut. Zaczęły pojawiać się obiekty architektoniczne, pejzaże, a nawet okazjonalne wierszyki. Kroszonki zaczęły zdobić coraz misterniejsze ornamenty.  Współcześnie dominują wzory roślinne, choć nie brakuje też symboliki świątecznej, architektury, pejzaży czy przedstawień sentymentalnych.

Dawniej drapaniem kroszonek zajmowały się jedynie panny. W okresie powojennym jajka przeznaczone do święcenia zdobiły mężatki, a do zabawy – dzieci i młodzież. Skorupki z poświęconych jajek, którymi dzielono się przy wielkanocnym stole, rozrzucano w sadzie, by zapewnić sobie urodzaj i karmiono nimi zwierzęta, by dobrze się chowały. W Wielkanocny Poniedziałek za obalanie wodą panny wręczały kroszonki. Zielone dawano uczniom i małym chłopcom, czarne były przeznaczone dla osób starszych i szanowanych, a fioletowe dla starszych kawalerów. Dla swoich wybranków panny przygotowywały wydrapane czerwone i brązowe kroszonki, na których często umieszczały okazjonalne wierszyki. Najgorzej, gdy kawaler otrzymywał żółte jajko, bo oznaczało to, że dostał kosza.

W Niedzielę  Wielkanocną młodzież i dzieci bawią się w walatkę, która polega na stukaniu się jajkami. Wygrywa osoba, której kroszonka nie pęknie.  Niegdyś popularną zabawą było kulanie jajec. Wygrywał ten, czyja kroszonka pokonała najdłuższą odległość. W drugim wariancie tej zabawy, zwyciężał ten, kto pierwszy trafił trzy razy do dołka zwanego ducką. W zabawę tą bawiono się jeszcze w latach 60. w jednej z opolskich wsi. Współcześnie w niektórych rodzinach w wielkanocny poranek dzieci szukają w ogrodzie zajączkowego gniazdka z kolorowymi jajkami i słodyczami. 

W 1957 roku Muzeum Śląska Opolskiego zorganizowało pierwszy konkurs kroszonkarski. Od 1991 wojewódzki konkurs kroszonkarski przygotowuje Muzeum Wsi Opolskiej w Oplu, które ma w swoich zbiorach kolekcję liczącą prawie 2,5 tys. kroszonek. W Informacji Turystycznej Zamku Cieszyn można zobaczyć prace z zeszłorocznej edycji konkursu.  Oprócz kroszonek, znalazło się na niej także kilka pisanek. 


Informacje na podstawie: Opolskie Kroszonki; Autor opracowania: Bogdan Jasiński; Pod redakcją Klaudii Kluczniok; Wydawca: Związek Śląskich Rolników w Opolu przy współpracy z Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu; 2013 rok 


Kroszonki opolskie 
6-27.04.14
Informacja Turystyczna
Zamku Cieszyn